Wiele klinik operujących haluksy wprowadza jako formę rehabilitacji pooperacyjnej specjalny opatrunek pod postacią taśm (tapingu), owijanych wokół operowanego palca i stopy w charakterystyczny sposób (tzw. ułożenie kłosowe). Taki opatrunek pacjent musi nosić nawet kilka tygodni po operacji i z założenia, jego zadaniem jest utrwalenie skorygowanej pozycji palca.
Po przebadaniu prawie dwustu pacjentów nie potwierdzono, żeby taping pomagał w utrzymaniu skorygowanej pozycji palucha.

Można tylko dywagować dlaczego tak się dzieje. Z jednej strony rozwiązanie pod postacią taśm wydaje się być logiczne – osłabiony po operacji paluch będzie miał wsparcie pod postacią naciągniętego opatrunku. Z drugiej jednak strony – założenie taśm, które biernie odciągną palec osłabi mięśnie i więzadła, które same powinny zacząć działać w prawidłowym ułożeniu.

W dobie dzisiejszych doniesień medycznych coraz częściej na pierwszym planie stawia się aktywną rehabilitację stawów. Coraz częściej odchodzi się od stosowania długotrwałych unieruchomień, gipsów itp. chociażby w przypadku urazów stawu skokowego. Najwidoczniej i staw śródstopno-paliczkowy również nie przepada za unieruchomieniem. Jak to mawiają, nic nie zastąpi ruchu…

 


0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *